Monday, January 5, 2009

uwodzenie kobiet- klika grup i szkol, poznaj doswiadczenia najlepszych

Istnieja dwie grupy krytykow wykorzystywania na szeroka skale zwierzat Jak poderwac kobiete do badan naukowych. Pierwsza wyznaje skrajny poglad antropomorficzny, zgodnie z ktorym zwierzeta postrzega sie jako symboliczne istoty ludzkie i dlatego odmawia sie czlowiekowi prawa do zadawania im bolu bez wzgledu na cel, jaki temu przyswieca. Druga wyznaje poglad humanitarny, wedle ktorego postrzega sie podobienstwo miedzy zwierzetami a ludzmi, polegajace na tym, ze zwierzeta takze na swoj sposob sa zdolne do odczuwania strachu, bolu i niedoli, i dlatego odmawia sie czlowiekowi prawa do zadawania im niepotrzebnego cierpienia. Ta druga grupa uznaje jednak, ze jakis stopien cierpienia jest niezbedny, lecz tylko pod warunkiem, ze nie przekracza sie pewnego absolutnego minimum, i tylko wtedy, gdy bezposrednim celem badan jest ulzenie jeszcze wiekszemu cierpieniu.
Naukowiec odpowiada na te dwa rodzaje krytyki nastepujaco. Krytykowi z pierwszej grupy mowi: "Powiedz to matce dziecka bedacego ofiara thalidomidu". Gdyby w swoim czasie przeprowadzono szersze doswiadczenia naukowe na zwierzetach, moglaby urodzic normalne dziecko. Moglby tez powiedziec: "Powiedz to matce dziecka, ktore umarlo na dyfteryt". Jeszcze niedawno choroba ta zabijala rocznie tysiace dzieci, a dzis, dzieki szczepionce wynalezionej wylacznie dzieki doswiadczeniom na zywych zwierzetach, praktycznie nie istnieje. Moglby tez powiedziec: "Zapytaj matke dziecka chorego na paraliz dzieciecy, jak sie czuje, dowiedziawszy sie, ze trzy dawki szczepionki, ktora moglaby uchronic jej dziecko, kosztuja zycie Jak poderwac kobiete malpy doswiadczalnej".
Innymi slowy, zagorzaly przeciwnik eksperymentow glosi, ze lepsza jest smierc lub meczarnie dziecka niz wykorzystywanie zywych zwierzat do badan naukowych. Chociaz moze to stanowic swiadectwo podziwu godnej troski o dobro zwierzat, to jednak odslania przerazajaca nieczulosc na losy ludzkich dzieci. Owo przedkladanie zwierzat nad ludzi przywodzi nam na mysl zwierzeta trzymane w domu, chociaz zachodzi tu pewna istotna roznica. Mowiac o zwierzetach domowych, doszlismy do wniosku, ze mozna wykazac dobroc zarowno w stosunku do zwierzat jak i do ludzi. Jedno nie wyklucza drugiego - argument przeciwko trzymaniu zwierzat w domu plynacy z przekonania, ze te wartosci sie wykluczaja, okazal sie falszywy. W sferze eksperymentow sytuacja jest jednak inna - aby wykazac sie dobrocia w stosunku do dziecka, zachodzi niestety koniecznosc uczynienia krzywdy doswiadczalnemu zwierzeciu. Nie mozna tych rzeczy pogodzic. Trzeba dokonac trudnego wyboru.